„Tak, to ja zainicjowałam rozwód. Chcę żyć własnym życiem,” mówi 60-letnia Lea swojej córce Aurorze
Jestem Lea, matka Aurory, i po latach małżeństwa z Karolem postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Zmęczona jego brakiem zaangażowania w domowe obowiązki, zdecydowałam się na rozwód, by wreszcie zacząć żyć na własnych zasadach. To była trudna decyzja, ale wiem, że muszę myśleć o sobie i swojej przyszłości.