Chciałem ukarać żonę, lecz zostałem odtrącony – historia Bartosza z Wrocławia
Moje życie rozpadło się w jednej chwili, gdy próbowałem „ukarać” żonę za jej sukces i niezależność. Zamiast błagań i łez spotkałem się z obojętnością i zimną kalkulacją, a potem z jeszcze większym upokorzeniem. Dziś, patrząc na swoje błędy, pytam: czy naprawdę można wygrać wojnę w rodzinie, nie tracąc wszystkiego?