„Zamieniłaś moje święto na… psa?!” – jak śmierć pupila ujawniła prawdę o relacjach z teściową (wersja alternatywna)
Już w pierwszych minutach urodzin mojej teściowej wiedziałam, że ten dzień nie będzie zwyczajny. Zamiast świętować, trzymałam w ramionach umierającego psa, a telefon od teściowej zamienił żałobę w rodzinną burzę. Ta historia to nie tylko opowieść o stracie, ale też o granicach, których nie wolno przekraczać – nawet w rodzinie.