W tajemnicy przed mężem prosiłam teściową o pomoc – i wszystko się zawaliło. Czy mogłam przewidzieć, jak to się skończy?
Mam na imię Iwona. Przez trzy lata mojego małżeństwa z Dariuszem żyłam w przekonaniu, że nasza rodzina jest silna i odporna na kryzysy. Jednak kiedy w tajemnicy zaczęłam prosić o pomoc jego matkę, panią Milenę, nie spodziewałam się, że ta decyzja wywoła lawinę wydarzeń, które roztrzaskają nasze życie na kawałki.