Ogród, który miał nas połączyć – historia rodziny Kwiatkowskich
Już pierwszego dnia po powrocie syna do domu wiedziałam, że nasza rodzina stoi na krawędzi. Mój mąż nie rozmawiał z córką od miesięcy, a ja próbowałam za wszelką cenę odbudować to, co się rozpadało. Ogród, który miał być naszym wspólnym projektem, stał się areną rodzinnych konfliktów, tajemnic i łez.