Wielkanoc, która zmieniła wszystko: Opowieść o rodzinnych granicach i własnej sile
Już od pierwszego telefonu czułam, że zbliża się katastrofa. W moim własnym domu, wśród świątecznego harmidru, czułam się jak służąca, a nie gospodyni. Ta Wielkanoc była początkiem mojej walki o siebie – i o to, by wreszcie ktoś uszanował moje granice.