Nie zaprosili mnie na ślub, ale oczekują mojego wsparcia – podwójne standardy w rodzinie. Moja historia matki, która musiała wybrać między dumą a miłością.
Zawsze wspierałam syna i jego rodzinę, nawet jeśli nie zawsze się zgadzaliśmy. Kiedy nie dostałam zaproszenia na ich ślub, poczułam się zdradzona i niepotrzebna. Teraz oczekują ode mnie pomocy – czy powinnam wybaczyć, czy postawić granice?